Kto powiedział, że noc jest od spania?

„Kto powiedział, że noc jest od spania? Nie, nie, proszę państwa, noc jest właśnie od niszczenia sobie życia. Od analiz tego, co było już i tak zanalizowane milion razy. Od wymyślania dialogów, na które i tak nigdy się nie odważymy. Noc jest od tworzenia wielkich planów, których i tak nie będziemy pamiętać rano.” Eric Emmanuel Schmitt

Ewentualnie czasem, zupełnie niepotrzebnie pojawi się jakiś dialog, bardziej przypominający monolog, chociaż… na dobrą sprawę to jednak monodram. Zakłócenie ciszy.

 

„A jednak byłem na tyle słaby i jestem na tyle słaby, by pragnąć, aby pani dowiedziała się, jaką władzę ma pani nade mną, że z garstki popiołu, którą jestem, zmieniam się w płomień.” Charles Dickens „Opowieść o dwóch miastach”

Ze słabości i lęku zrodziła się ta rozmowa. A przecież tak dobrze było jak milczałam!

 

„W kuchni znalazła filtry i włączyła ekspres. Znajome perkotanie i cudowny aromat załagodziły uczucie niepokoju. Dopóki istniała na świecie kawa, co złego mogło się wydarzyć?” Cassandra Clare

 

A może to był tylko sen?